O wszystkim i o niczym

Witam moich miłych czytelników
Nie mam wielu informacji, ale za to jedną dobrą. Otóż "Walcząc z Przeznaczeniem" poprawione i dopieszczone trafiło do składu. Teraz tylko czekam, aż dostanę wstępną wersję do zaakceptowania.
Nadal w prawdzie nie wiem, co z okładką i trochę się martwię.... Ale będzie dobrze, prawda...? Musi być. Inaczej to wszystko nie miałoby jakiegoś większego sensu.
Tak więc czekam i czekam i czekam, a w wolnych od tego chwilach piszę kolejną historię. Jest zupełnie inna niż WZP, ale chyba i tak awarta przeczytania...
Ślę podziękowania dla moich wytrwałych czytelniczek Kasi, Sary, Dominiki i Alicji... Dzięki wielkie :)
I zapraszam innych do czytania moich "dzieł"
A przede wszystkim WZP
Pozdrawiam gorąco i trzymajcie się!

Taki sobie filmik

Moi drodzy, witam i zapraszam do oglądania powyższego filmiku.
Już wyjaśniam, o co chodzi...
Otóż to zwiastun "Walcząc z Przeznaczeniem" wykonany przez niezastąpioną w tym względzie Nataszę.
Na mnie zrobił przeogromne wrażenie i mam nadzieję, że i z wami będzie podobnie.
Zależy mi na Waszej opinii, więc zapraszam,oglądajcie, komentujcie, dobrze się bawcie!
Pozdrawiam i dużo słońca.

Postępy

Witam
Nareszcie trochę słońca. Przynajmniej w mojej okolicy. Szkoda tylko, że właśnie teraz, kiedy wróciłam do pracy...
Co do "Walcząc z Przeznaczeniem"... ogłaszam wszem i wobec, że korekta zakończona. Poprawiony tekst wrócił do wydawcy i teraz czekamy. A tymczasem, wybór zdjęcia na tylną okładkę i informacja o mnie. Koszmar jakiś. Nie znoszę pisać na swój temat, o zdjęciach nie wspominając. Dobrze, że mam siostrę, prawie fotografa i aparat. Cała niedziela poszła na sesję zdjęciową. W końcu udało nam się coś wybrać. Mam nadzieję, że wyszło jako tako.
No i okładka... graficy zaczynają pracować. Mam nadzieję, że wyjdzie im jakieś arcydzieło. W końcu chyba znają się na tym, prawda?

 

A to jedno z wybieranych zdjęć? Myślicie, że się nada?